a także: o co Ty prosisz?
Bardzo znane nam pytanie.
Póki co jeszcze go nie słyszymy. Niby dociera, a jednak nie dociera. Bardzo trudno uwierzyć, że ktoś chce nam pomóc. Tak po prostu. Niektórzy w ogóle nie znają wymiany: proszę o pomoc- dostaję pomoc, bo trudno im prosić i jeszcze trudniej ot tak po prostu przyjmować. No bo, jak to możliwe?
Dlatego właśnie teraz ważne jest uważne, przytomne i tak odpowiedzialne jak nigdy dotąd zadawanie tego pytania. Zarówno w przestrzeni zawodowej jak i prywatnej.
- Przygotujcie się do zadawania tego pytania najpierw w sobie, wewnątrz siebie, aby intencje były czyste i jasne. Sprawdźcie o co Wam chodzi, gdy chcecie pomagać, co Wami kieruje i z jakimi zasobami wyruszacie do pomocy innym.
- Przygotujcie się, że niektórzy teraz nie usłyszą tego pytania, wręcz nie dotrze do nich to pytanie. To jest ok. i nie potrzeba przy tym dokonywać oceny lub do siebie mieć pretensje, że druga strona nie zareagowała na nasz gest.
- Przygotujcie się też, że inni, odbiorą to pytanie zupełnie inaczej, mając swoje wcześniejsze doświadczenia z tym pytaniem używanym przedmiotowo lub manipulacyjnie. Mogą być podejrzliwi, nieufni, mogą też dokonać negatywnej oceny Waszych intencji.
- Przygotujcie się również, że możecie otrzymać odpowiedź, która dla Was będzie trudna, bo np. osoba zareaguje agresywnie lub w zupełnie nieznany Wam sposób.
Ofiarowywanie pomocy nie jest możliwe bez przyjmowania odmów, informacji zwrotnych czy wręcz ignorowania tej pomocy.
Przygotujcie się dobrze, zanim zaczniecie pomagać.
I pytania dla firm:
Czy teraz prosicie o coś swoich pracowników?
Czy teraz prosicie o coś swoich Klientów?
Czy teraz prosicie o coś swoich kontrahentów?
Jeśli tak,
O co prosicie?